Unia Nowa Sarzyna - juniorzy młodsi - strona nieoficjalna

W dzisiejsze przedpołudnie do Nowej Sarzyny zawitały dwie drużyny juniorów MKS-u z Kańczugi. Po spotkaniu juniorów starszych na boisku przy ul. Piłsudskiego wyszli juniorzy młodsi Unii Nowa Sarzyna i wspomnianego MKS-u.

I połowa

Na początku spotkania obie drużyny ograniczyły się do pewnej gry w obronie. Dopiero po około kwadransie ekipy zaczęły się otwierać. Gra była wyrównana, jednak zarówno jednym, jak i drugim brakowało ostatniego podania i strzału. Dopiero w 27. minucie po dośrodkowaniu w pole karne gości Dominik Bukała wypuścił piłkę z rąk, a napastnik Kańczugi dopełnił formalności, dając swojej drużynie prowadzenie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

II połowa

Zmotywowani nowosarzynianie w bojowych nastrojach wyszli na drugą połowę meczu. Od początku starali się przejąć inicjatywę. Większość akcji kończyła się jednak na pewnie grającej dzisiejszego dnia obronie przyjezdnych. Dopiero w 72. minucie Adam Kolano przyjął piłkę w środku pola, nie namyślając się zbyt długo zagrał na lewe skrzydło do Michała Obary, a ten znakomicie wykończył akcję Unii. Po tym golu miejscowi starali się o strzelenie decydującej bramki. Unia przeważała i najlepszą okazję miała w ostatniej minucie meczu, kiedy Łukasz Łach wyszedł na akcję sam na sam z bramkarzem gości, jednak uderzył obok bramki. Mecz zakończył się podziałem punktów.